Literatura grozy kojarzy się raczej z zagranicznymi twórcami, takimi jak Stephen King, Graham Masterton czy Dean Koontz. Jednak nie można zapominać, że w Polsce także powstają książki z gatunku literackich horrorów i wcale nie wypadamy gorzej na tle autorów z zachodu. Poniżej przedstawiamy listę dziesięciu, naszym zdaniem, najlepszych horrorów literackich, napisanych przez polskich twórców.

10. Zombie.pl – Robert Cichowlas i Łukasz Radecki

Polska książka o apokalipsie zombie? Czemu nie? Dwaj autorzy od dawna tworzą literaturę grozy i obaj stali się rozpoznawalni za sprawą licznych opowiadań i powieści, ale moim zdaniem to właśnie Zombie.pl jest jedną z najbardziej wyróżniających się pozycji autorstwa tego duetu. Ten literacki horror, jak można się domyślić, opowiada o inwazji żywych trupów w naszym kraju. Wszystko zaczyna się od nadmorskich klimatów i zabawy, kończącej się potężnym kacem. Powieść garściami czerpie inspiracje z klasyki gatunku, puszczane jest raz za razem oczko w stronę fanów gatunku. Nie brakuje także pomysłów zaczerpnięty choćby z serii Resident Evil. Książka doczekała się także kontynuacji.

9. Obślizgłe Paluchy – Patryk Bogusz

Opowiadanie grozy z gatunku horroru ekstremalnego, w którym poznajemy nietypową parę z tytułowej restauracji. Co w nich takiego nietypowego? A choćby to, że oboje są kanibalami. W restauracji Obślizgłe Paluchy, Otis serwuje dania robione z ludzi. Książka nie jest długa, ale wypełniona została do granic możliwości brutalnością, seksem i czarnym humorem. Pozycja obowiązkowa dla fanów chorych scen i ekstremy.

8. Noc Wigilijna – Łukasz Burdziński

Krótkie opowiadanie w świątecznych klimatach. Tym razem w tym horrorze literackim znów mamy do czynienia z ekstremą i kanibalizmem, jednakże w tym przypadku przemoc skierowana jest głównie w stronę dzieci. Historia o zaginięciu w czasie tytułowej Nocy Wigilijnej kilkunastu dzieciaków, to prosty i znany pomysł na fabułę, ale za to dobrze napisany. Fani brutalności będą zadowoleni, ale podobnie jak w przypadku Obśligłych Paluchów, nie jest to książka dla ludzi o słabych nerwach.

7. Tracę Ciepło – Łukasz Orbitowski

Jedna z najlepszych (a może i najlepsza w ogóle) książek Orbitowskiego, to historia Kuby i Konrada, którzy próbują rozwiązać zagadkę tajemniczej śmierci. To co wyróżnia tę powieść, to jej wielowątkowość i niesamowity klimat. Nie jest to typowy horror, choć występują tu nadnaturalne siły i duchy. To przede wszystkim opowieść o samotności i dojrzewaniu. Pełna dojrzałych przemyśleń i grozy egzystencjonalnej.

6. Dom na Wyrębach – Stefan Darda

Książka, która okazała się na tyle dobra, że doczekała się kilku kontynuacji, a autor został za nią nominowany do Nagrody Fandomu Polskiego. Ten horror literacki to historia, która opowiada o rozwodniku, który postanawia zacząć całe życie od nowa, więc wyprowadza się z dużego miasta i przenosi się do tytułowego domu. Szybko jednak okazuje się, że zamiast ciszy i spokoju, zmierzy się z nieznanymi siłami. Książka napisana lekko, szybko porywa w wir wydarzeń i trudno się od niej oderwać.

5. Zimna Fala – Jarosław Klonowski

Opowieść o grupce nastolatków, którzy chcą nakręcić film dokumentalny o życiu bezdomnych, trafiają na sektę tajemniczych Daleków. Nikt jednak nie chce im zdradzić kim są Dalekowie, a także milczą, gdy młodzi ludzie wypytują o osobę, znaną jako Żrący. Tajemnicza i niezwykła historia, pełna zwrotów akcji, w której wszystko wywraca się do góry nogami z każda kolejną stroną.

4. Wataha – Tomasz Siwiec

Horrory typu animal attack, kojarzone są przede wszystkim ze śp. Guyem Smithem. Tomasz Siwiec to właśnie taki nasz polski Guy N. Smith i jego inspiracje są wyraźne w niemal każdym kolejnym horrorze. Autor napisał już całe mnóstwo książek o morderczych zwierzętach, robiąc z zabójców m.in. kaczki, skorki, bociany czy owsiki. Najlepiej jednak moim zdaniem wypada Wataha, która opowiada o morderczych dzikach, które sieją spustoszenie w Suchej Beskidzkiej. Ten horror literacki to sporo humoru, niezwykłych pomysłów, a także brutalności. Książka doczekała się także (jeszcze lepszej) kontynuacji.

3. Alvethor. Białe miejsce – Magdalena Maria Kałużyńska

Makabrycza, krwawa i niesamowita książka w bardzo nietypowej, śmiałej formule. Autorka doskonale sprawdziła się w literaturze grozy, tworząc niezwykłe, ale jakże wspaniałe dzieło z wielowątkową historią, pełną brutalności, krwi i ohydy. Przemoc wręcz wylewa się ze stron powieści, a po przeczytaniu trudno jest zebrać się w sobie. To chyba najbardziej przemyślana i najbardziej niezwykła książka wśród polskiej literatury grozy.

2. Tajemnicza Studnia – Tomasz Siwiec

I jeszcze raz Tomasz Siwiec w tym zestawieniu i jego horror literacki. Wcześniej napisałem, że autor ten lubuje się w gatunku animal attack, ale okazuje się, że tworzy też zupełnie inne książki. W przypadku Tajemniczej Studni mamy do czynienia z horrem dla młodszych odbiorców. To nie jest powieść, przy której świetnie bawić będą się fani gatunku, ale doskonała pozycja dla dzieci. Prosta w odbiorze, bez nadmiaru przemocy, opowiadająca o grupie przyjaciół, którzy odkrywają, że tytułowa studnia może wskrzeszać zmarłych.

1. Nowoczesna Niewolnica – Tomasz Czarny

Horror erotyczny, a w zasadzie w klimatach ostrego, ekstremalnego porno. Książka opowiadająca historię zwykłej szarej, niczym niewyróżniającym się dziewczyny, pracującej w biurze. Poza pracą natomiast dla swojego kochanka Bruna, zmienia się w seksualnego niewolnika. Choć do tej pory czerpała z tego wielką przyjemność, wkrótce jej znajomość z Brunem zamienia się w prawdziwy koszmar. Powieść przepełniona scenami seksu, ale i grozy, w której nie brakuje przemocy, krwawych momentów oraz ohydnych scen, charakterystycznych dla literackiej ekstremy.

W powyższym zestawieniu znajduje się zaledwie dziesięć wartych uwagi książek, spośród licznych polskich pozycji z gatunku horrorów literackich. Okazuje się, że w Polsce powstaje bardzo dużo świetnych horrorów i nie sposób wymienić choćby połowy z nich. Do tego oczywiście mnóstwo jest zbiorów opowiadań, antologii i czy nawet krótkich tekstów, publikowanych na różnych tematycznych stronach. No i mamy także polskie ziny poświęcone tej tematyce, wśród których warto wymienić Magazyn Histeria i OHYDA Zin. Jest zatem w czym wybierać. A czy ty znasz jakiś polski horror, który nie znalazł się na liście, a jest warty uwagi?